Kupił żonie airbusa na urodziny

buhaha

Najbogatszy Indus i od niedawna najbogatszy człowiek świata - Mukesh Ambani - kupił na urodziny swojej żonie luksusowy odrzutowiec - pisze dziennik "Mumbai Mirror".

Ambani w czwartek podarował żonie airbusa za 60 mln dolarów. Neeta tego dnia ukończyła 44 lata.

W odrzutowcu jest biuro i kabina wyposażoną w konsolę do gier, nagłośnienie, telewizję satelitarną. Oprócz tego na pokładzie jest sypialnia i łazienka z różnorodnymi prysznicami oraz bar z nastrojowym oświetleniem.

Według gazety arirbus już przybył do Delhi i wkrótce znajdzie się w Bombaju.

Ambani, który swoją fortunę zawdzięcza nafcie i zakładom petrochemicznym oraz biotechnologii, w finansowej stolicy Indii Bombaju buduje za miliard dolarów nowy dom.

Lokalne media okrzyknęły budowaną siedzibę najdroższym domem na świecie. 27-piętrowy dom - dla sześcioosobowej rodziny - ma mieć lądowisko dla śmigłowca, gabinet odnowy biologicznej, sześciopiętrowy parking oraz 600-osobowy personel.

Ambani w poniedziałek został najbogatszym człowiekiem świata. Wartość fortuny Ambaniego, który jest właścicielem najdroższych indyjskich firm - koncernów naftowych Reliance Industries, Reliance Petroleum i Reliance Industrial Infrastructure Ltd - urosła w wyniku wzrostu cen akcji do 63,2 mld dolarów. W porównaniu z tym wartość majątków Billa Gatesa i meksykańskiego magnata telekomunikacyjnego Carlosa Slima oceniana jest na nieco mniej - po około 62,29 mld dolarów, przy czym nieznacznie więcej ma Meksykanin.

Ambani do września był na 14. miejscu listy największych bogaczy na świecie. 26 września wyprzedził stalowego potentata Lakszmi Mittala, który obecnie z 50,9 mld dolarów uplasował się na piątym miejscu.

Chciał bym być przynajmniej w pierwszej 10 tej listy Hyhy ale ten samolocik to pewnie fajny jest, też bym taki chciał